Dzisiejszego dnia odbyły się kolejne zajęcia z projektu edukacyjnego "Mali Odkrywcy". Poznaliśmy pojęcie "napięcia powierzchniowego" :) Brzmiało to początkowo skomplikowanie, niezrozumiale, a zdaniem niektórych - nawet śmiesznie :) Niektóre osoby uznały bowiem, że to pojęcie ma coś wspólnego z "piętą" u nogi :) Okazało się całkiem inaczej. Zaprezentowane przez Panią eksperymenty i wykonane przez nas, wprawiły nas w zdumienie :) Dowiedzieliśmy się, że napięcie powierzchniowe to zjawisko fizyczne występujące na styku powierzchni cieczy z ciałem stałym, gazem lub inną cieczą, dzięki któremu powierzchnia ta zachowuje się jak sprężysta błona.
Kiedy butelka z wodą została przewrócona do góry dnem, Pani przyłożyła do bandażu tekturkę i przeciągnęła ją po nim. Dzięki wytworzonemu napięciu powierzchniowemu, woda nie wylewała się ze słoika mimo, iż w bandażu były przecież otworki. Pomiędzy "oczkami" bandaża wytworzyła się cienka sprężysta błonka.
Do drugiego eksperymentu potrzebny był: talerz, woda, mydło w płynie, drucik wygięty w kształcie koła, nitka luźno zawiązana na kole z drucika (tak, by nie była napięta).
Bardzo podobał nam się kolejny eksperyment, w którym wyraźnie mogliśmy zaobserwować zjawisko napięcia powierzchniowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz